Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 852/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2013-03-19

Sygn. akt III AUa 852/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak (spr.)

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek

SSA Jolanta Hawryszko

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2013 r. w Szczecinie

sprawy J. B. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 30 sierpnia 2012 r. sygn. akt VI U 884/11

oddala apelację.

SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak SSA Jolanta Hawryszko

Sygn. akt III AUa 852/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 10 maja 2011 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił J. B. (1) prawa do emerytury uznając, że przedłożone przez ubezpieczonego świadectwa pracy w szczególnych warunkach dotyczące okresów od 5 sierpnia 1975 roku do 20 września 1985 roku oraz od 20 grudnia 1985 roku do 26 stycznia 1992 roku nie spełniają wymogów formalno-prawnych albowiem brak w nich przywołania przepisów resortowych co uniemożliwia dokonanie weryfikacji ich poprawności, zaś podane stanowisko pracy jest niezgodne z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku. Ubezpieczony udowodnił ogółem 22 lata i 22 dni pracy zamiast wymaganych lat 25, bowiem organ rentowy odmówił uwzględnienia do stażu pracy okresu od 1 lipca 1967 roku do 5 maja 1968 roku oraz okresu od 1 sierpnia 1970 roku do 28 grudnia 1970 roku z uwagi na barak zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego. Do stażu pracy nie uwzględniono także przerw spowodowanych nieusprawiedliwionymi nieobecnościami.

J. B. (1) wniósł odwołanie od powyższej decyzji i wniósł o doliczenie mu do stażu pracy w warunkach szczególnych spornych okresów. Ponadto ubezpieczony zakwestionował wyliczenie przez organ rentowy stażu pracy wskazując, że jego zdaniem, posiada ogólny staż pracy przekraczający 26 lat.

W piśmie procesowym z dnia 14 października 2011 roku ubezpieczony wskazał ponadto, że w okresie od 22 lipca 1964 roku do 20 kwietnia 1968 roku oraz od 20 kwietnia 1970 roku do 20 lipca 1971 roku pracował w gospodarstwie rolnym ojca J. B. (2) oraz macochy M. B., położonym we wsi P..

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości, podtrzymując argumentację wyrażoną w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 30 sierpnia 2012 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie, VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie J. B. (1) ustalając, że ubezpieczony urodził się w dniu (...), a wniosek o emeryturę złożył 30 marca 2011 roku. J. B. (1) od urodzenia mieszkał w gospodarstwie rolnym we wsi P. o powierzchni 9,83 ha, którego właścicielami byli ojciec ubezpieczonego J. B. (2) oraz macocha M. B.. Ponadto w gospodarstwie mieszkała siostra ubezpieczanego - A. urodzona (...), oraz brat - T. urodzony (...), a także rodzeństwo przyrodnie: siostra urodzona (...), oraz dwaj bracia urodzeni w (...) roku oraz (...). Ojciec wraz z drugą żoną pracowali w gospodarstwie rolnym zajmując się hodowlą trzody chlewnej oraz krów (4-5 sztuk), posiadali także 2 konie. Uprawiali też zboża, ziemniaki i buraki. W gospodarstwie nie prowadzono żadnej produkcji rolnej specjalistycznej. Dodatkowo J. B. (2) pracował dorywczo w charakterze inseminatora, a także przy skupie żywca i buraków. Skup buraków odbywał się od września do stycznia-lutego, zaś skup trzody odbywał się raz lub dwa razy w tygodniu. Żadne z rodziców ubezpieczonego nie chorowało w sposób uniemożliwiający wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym. Czynności związane z prowadzeniem gospodarstwa rolnego wykonywał także ubezpieczony oraz A. i T. B..

J. B. (1) oprócz pracy w gospodarstwie podejmował także pracę w Kółku Rolniczym w A. a potem także w M. (...) w I.. Praca ta nie miała stałego charakteru i wykonywana była w różnych godzinach, w zależności od potrzeb. Niekiedy tylko raz w tygodniu, ale niekiedy częściej – trzy-cztery razy w tygodniu po 5-6 godzin. W dniach kiedy ubezpieczony wykonywał pracę w (...), w gospodarstwie pomagał jedynie przed wyjściem do pracy, ewentualnie także po powrocie. Praca wykonywana przez ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym rodziców z reguły zajmowała mu mniej niż 4 godziny dziennie. J. B. (1) głównie wykonywał czynności przy oporządzaniu trzody, pasł też krowy. Dodatkowo latem wykonywał prace przy żniwach. Praca ubezpieczonego nie wykraczała poza ramy pomocy okazywanej członkom rodziny.

W okresie 1 lipca 1967 roku do 5 kwietnia 1968 roku ubezpieczony pracował w Kółku Rolniczym w A. jako traktorzysta. Zaświadczenie datowane na dzień 31 lipca 1970 roku, wystawione przez Zarząd Kółka Rolniczego w A. nie zawiera wskazania czy ubezpieczony został zatrudniony na podstawie umowy o pracę, a także w jakim wymiarze czasu pracy pracował. W życiorysach składanych w kolejnych zakładach pracy, ubezpieczony wskazywał, że w latach 1965 – 1968 (aż do powołania do zasadniczej służby wojskowej) pracował w Kółku Rolniczym w A. oraz M. (...) w I.. Po odbyciu służby wojskowej w 1971 roku powrócił do pracy w M. (...) w I.. Wspomniane życiorysy nie zawierają żadnych informacji dotyczących pracy w gospodarstwie rolnym rodziców. Podobnie, nie zawiera tego rodzaju informacji kwestionariusz osobowy złożony w związku z zatrudnieniem ubezpieczonego w Państwowym Przedsiębiorstwie (...) w L., jak również kwestionariusz dotyczący okresów zatrudnienia, dołączony do wniosku J. B. (1) z dnia 17 września 1985 roku o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Ostatni z wymienionych kwestionariuszy zawiera informację, o zatrudnieniu ubezpieczonego w Kółku Rolniczym (...) od 1964 roku do 1968 roku oraz w Kółku Rolniczym w I. w okresie od 12 kwietania1970 roku do 4 kwietnia 1972 roku.

W okresie od 24 kwietnia 1968 roku do 11 kwietnia 1970 roku ubezpieczony pełnił służbę wojskową. W okresie od 1 sierpnia 1970 roku do 28 grudnia 1970 roku pracował sezonowo w M. (...) w I., w charakterze traktorzysty. Zarówno umowa o pracę z dnia 1 sierpnia 1970 roku, jak i wypowiedzenie umowy o pracę, nie zawierają informacji w jakim wymiarze czasu pracy ubezpieczony pracował w ww. okresie. Na dzień złożenia wniosku, ubezpieczony udowodnił 22 lata i 24 dni okresów składkowych i nieskładkowych – w tym 21 lat, 3 miesiące i 26 dni okresów składkowych oraz 8 miesięcy i 28 dni okresów nieskładkowych.

W okresie od 5 sierpnia 1975 roku do 20 września 1985 roku i od 20 grudnia 1985 roku do 29 lutego 1992 roku ubezpieczony był zatrudniony w (...) Zakład (...) w L. (późniejszy (...) Kombinat Rolny Zakład (...) w L. i Państwowe Przedsiębiorstwo (...) w L.), w tym w okresie od 5 sierpnia 1975 roku do 23 sierpnia 1981 roku – jako kierowca ciągnika, zaś od 24 sierpnia 1981 roku do 20 września 1985 roku, a także od 20 grudnia 1985 roku do 29 lutego 1992 roku – jako kierowca pojazdów o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Prace te zostały wymienione, jako prace w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego. W dziale VIII pkt 2 i 4 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8, poz. 43 ze zm.). We wspomnianych okresach ubezpieczony wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu, pracę kierowcy ciągnika oraz kierowcy pojazdów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, przewożąc m.in. przetwory spożywcze wyprodukowane przez Zakład (...) w L.. Łącznie, na wymienionych powyżej stanowiskach pracy, ubezpieczony przepracował 16 lat, 3 miesiące i 24 dni.

Przywołując treść art. 10 ust. 1 pkt 3, art. 27, art. 29 ust. 1-3 i art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2004 r., nr 39, poz. 353 ze zm.; dalej jako ustawa emerytalna), a także przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8, poz. 43 ze zm.; dalej jako rozporządzenie z 1983 r.), Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie J. B. (1) nie zasługiwało na uwzględnienie.

Odnośnie żądania doliczenia do stażu ubezpieczeniowego J. B. (1) okresu od 22 lipca 1964 roku do 20 kwietnia 1968 roku oraz od 20 kwietnia 1970 roku do 20 lipca 1971 roku w związku z pracą w gospodarstwie rolnym rodziców, sąd pierwszej instancji wskazał, że zgodnie ze stanowiskiem judykatury przesłankę zaliczenia okresu pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, a przed objęciem ubezpieczeniem społecznym, stanowi wymiar pracy przekraczający 4 godziny dziennie.

Ustalenia w tym zakresie poczynione zostały w oparciu o dowód z dokumentów zawartych w aktach emerytalnych ubezpieczonego, natomiast jedynie częściowo o zeznania ubezpieczonego oraz słuchanych świadków. Sąd Okręgowy uznał je bowiem za niespójne i wewnętrznie sprzeczne. Posłużył się nimi zatem w takiej części, w jakiej korespondowały z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym.

W ocenie sądu pierwszej instancji treść dokumentów, w szczególności zaświadczenia, umowy o pracę oraz wypowiedzenia umowy o pracę, a nadto życiorysów ubezpieczonego i kwestionariuszy zgromadzonych w niniejszym postępowaniu, wskazuje, że mieszkając w gospodarstwie rolnym rodziców, ubezpieczony pracował w Kółku Rolniczym w A. oraz w M. (...) w I., odpowiednio w okresie od 1 lipca 1967 roku do 5 kwietnia 1968 roku oraz od 1 sierpnia 1970 roku do 28 grudnia 1970 roku. Ponadto u powyższych pracodawców pracował także już wcześniej od 1965 roku z tym, że nie posiada potwierdzenia powyższego na piśmie. Oznacza to zdaniem Sądu Okręgowego, że ubezpieczony jedynie dorywczo mógł pomagać w wykonywaniu obowiązków związanych z prowadzeniem gospodarstwa. Przyznał to zresztą sam J. B. (1) wskazując, że w spornym okresie pracował także jako traktorzysta w Kółku Rolniczym oraz w M. (...). Ubezpieczony zeznał, że zarówno w A. jak i w I. nie miał stałych godzin pracy, pracował różnie, czasami 3-4 razy w tygodniu, ale zdarzały się i takie tygodnie gdzie pracował tylko 1 dzień. Nie był jednak w stanie precyzyjnie podać, ile godzin dziennie pracował w gospodarstwie rolnym.

Sąd Okręgowy zauważył, że w kwestionariuszach dotyczących okresów składkowych i nieskładkowych załączonych przez samego ubezpieczonego do wniosku o rentę inwalidzką, a także w jego życiorysach, brak jest wzmianki o pracy wykonywanej w gospodarstwie rolnym. Odnośnie okresów od 1964 roku do 1968 roku ubezpieczony podał pracę w Kółku Rolniczym w I.. Zważywszy zaś na to, że dokumenty te ubezpieczony sporządzał na długo przed wniesieniem wniosku o przyznanie prawa do emerytury, a więc wówczas kiedy okoliczności te znacznie lepiej pamiętał, należy domniemywać, że treść wyżej wymienionych dokumentów odpowiadała prawdzie. Niezależnie od tego kto faktycznie dokonał zapisów w życiorysie, niewątpliwym jest, że zostały przez ubezpieczonego złożone do jego akt osobowych.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że zeznania przesłuchanych świadków w żaden sposób nie wskazują ile godzin dziennie ubezpieczony wykonywał pracę w gospodarstwie i czy była to praca przekraczająca co najmniej połowę wymiaru czasu pracy. L. B. poznała ubezpieczonego dopiero pod koniec 1971 roku, a więc już po upływie spornego okresu czasu. Ponadto świadek A. P. i J. R. zeznali, że ojciec ubezpieczonego jak i jego żona byli zdrowi na tyle aby móc pracować na gospodarstwie, przez co przeciwne zeznania L. B. jawią się jako częściowo niewiarygodne.

Ubezpieczony również składał, w ocenie Sądu Okręgowego, sprzeczne zeznania co do pracy swoich rodziców, w szczególności co do faktu na kim spoczywał ciężar prowadzenia całego gospodarstwa. Początkowo podawał bowiem, że rodzice utrzymywali się wyłącznie z gospodarstwa, dopiero później oświadczył, że ojciec dodatkowo pracował dorywczo przy skupie żywca i buraków z tym, że J. B. (1) o tym zapomniał (choć pamiętali o tym świadek oraz młodsza siostra ubezpieczonego).

Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy podkreślił, że wielkość gospodarstwa o powierzchni ok. 10 ha nie była na tyle duża, by uzasadniała pracę ubezpieczonego w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie, mając na uwadze, że w gospodarstwie tym pracowali zarówno ojciec ubezpieczonego, jego macocha, a także jego brat i siostra. J. B. (2), pomimo posiadania gospodarstwa rolnego, mógł pozwolić sobie na podjęcie dodatkowej pracy, co również odzwierciedla faktyczny rozmiar gospodarstwa oraz wymaganą ilość osób do jego prowadzenia. Potwierdzeniem takiego stanowiska, jest także i to, że również sam ubezpieczony podjął pracę w Kółku Rolniczym czy M. (...), przy czym praca ta zajmowała nawet 6 godzin dziennie.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że czym innym jest stała praca w gospodarstwie rolnym, a czym innym pomoc okazywana prowadzącym je członkom rodziny. Wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dzieci, jako członków rodziny rolnika, nie stanowi stałej pracy w gospodarstwie rolnym zaliczanej do stażu ubezpieczeniowego, co potwierdza orzecznictwo Sądu Najwyższego. Za przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 roku okresy pracy w gospodarstwie rolnym, uważa się okresy wykonywania pracy na takich warunkach, jakie po dniu 1 stycznia 1983 roku dawałyby podstawę do objęcia ubezpieczeniem społecznym rolników.

Zdaniem sądu orzekającego brak jest podstaw do przyjęcia, że J. B. (1) w spornym okresie wykonywał pracę w gospodarstwie rolnym rodziców w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie. Ubezpieczony co najwyżej doraźnie pomagał w wykonywaniu typowych obowiązków w gospodarstwie pomiędzy obowiązkami wynikającymi z zatrudnienia w charakterze traktorzysty w Kółku Rolniczym w A. oraz M. (...) w I..

Biorąc powyższe pod uwagę, fakt że ubezpieczony wykonywał pracę w szczególnych warunkach tj. kierowcy ciągnika oraz kierowcy pojazdów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony w wymiarze ponad 15 lat, pozostawał dla rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego bez znaczenia. Ustalenie to nie miało bowiem wpływu na przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury. J. B. (1) nie legitymuje się bowiem co najmniej 25-letnim okresem składkowym i nieskładkowym i na dzień złożenia wniosku o emeryturę i wobec tego nie spełnił wszystkich przesłanek niezbędnych do nabycia prawa do świadczenia.

Dodatkowo sąd pierwszej instancji zaznaczył, że okresy zatrudnienia od 1 lipca 1967 roku do 5 maja 1968 roku w Kółku Rolniczym w A. oraz od 1 sierpnia 1970 roku do 28 grudnia 1970 roku w M. (...), których zaliczenia początkowo domagał się ubezpieczony, nie mogły być uwzględnione zgodnie z tym żądaniem, ponieważ nie jest obecnie możliwe ustalenie – w tym także w oparciu o zeznania samego ubezpieczonego – jaki był wówczas jego wymiar czasu pracy. J. B. (1) oświadczył, że niekiedy pracował tylko 1 dzień w tygodniu, nie mogło to zatem być zatrudnienie chociażby w rozmiarze ½ etatu, a zatem nie może podlegać zaliczeniu. Co więcej okresy te nie są wystarczające do uzupełnienia okresów składkowych i nieskładkowych udowodnionych przez ubezpieczonego – do 25 lat.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pełnomocnik J. B. (1), który zaskarżył rozstrzygnięcie w całości zarzucając mu:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 10 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej oraz § 4 ust. 1 pkt 1) i 2) rozporządzenia z 1983 r.;

2.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik zaskarżanego rozstrzygnięcia, a mianowicie przepisu art. 233 § 1 k.p.c.;

3.  sprzeczność ustaleń sądu pierwszej instancji z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, mającą istotny wpływ na treść zaskarżanego wyroku.

Wskazując na powyższe zarzuty apelacyjne skarżący wniósł o zmianę wyroku sądu pierwszej instancji poprzez uwzględnienie żądania J. B. (1) w całości i orzeczenie co do istoty sprawy zgodnie z wnioskiem; względnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Szczecinie.

Uzasadniając swoje stanowisko apelujący wskazał, że zgodnie z poglądem wyrażonym w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 kwietnia 2009 r. (sygn. III AUa 5187/2008) d o uwzględnienia, przy ustalaniu prawa do emerytury, przypadającego przed 1 stycznia 1983 roku okresu pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, na zasadach określonych w art. 10 ust. 1 emerytalnej, wystarczającym jest wykazanie przez ubezpieczonego faktu pracy w gospodarstwie rolnym. Przepis art. 10 ust. 1 pkt 3 tej ustawy nie zawiera żadnych innych warunków; w szczególności nie uzależnia możliwości zaliczenia takiego okresu od potwierdzenia opłacania składek na ubezpieczenie społeczne rolników przez rolnika, w którego gospodarstwie rolnym była świadczona praca. W ocenie skarżącego sąd pierwszej instancji poczynił błędną wykładnię wskazanych przepisów prawa materialnego. W orzecznictwie zakreślony został pogląd, że stałość wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym związana jest również z gotowością (dyspozycyjnością) do podjęcia pracy rolniczej, a z tym wiąże się wymóg zamieszkiwania osoby bliskiej rolnikowi co najmniej w pobliżu gospodarstwa rolnego, które to warunki ubezpieczony spełniał.

Mając na uwadze powyższe, w tym również fakt wykonywania przez wnioskodawcę zadań z zakresu codziennego obrządku domowego: karmienia, oporządzania zwierząt hodowlanych w liczbie wykazanej w postępowaniu oraz sprawowania opieki nad innymi zwierzętami gospodarskimi, a także wykonywania sezonowych prac polowych, apelujący uważa, że spełniał warunki konieczne do zaliczenia mu okresu pracy w gospodarstwie rolnym ojca w spornym okresie. Niezastosowanie przez sąd pierwszej instancji normy art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej wynikało z błędnej wykładni przepisów prawa.

Ponadto skarżący podniósł, że sąd pierwszej instancji dopuścił się również naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i jej dokonanie z naruszeniem zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Zdaniem apelującego wnikliwa analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że praca ubezpieczonego J. B. (1) obejmująca wykonywanie czynności związanych z prowadzeniem gospodarstwa rolnego ojca ubezpieczonego J. B. (2) oraz macochy M. B., wykraczała poza ramy pomocy okazywanej członkom rodziny. Ówczesny poziom techniki rolniczej, dostępne metody uprawy ziemi i hodowli zwierząt gospodarskich wiązały się z koniecznością pracy w gospodarstwie rolnym w trybie i czasie znacznie przekraczającym cztery godziny dziennie, a nie jak to ustalił - w ocenie skarżącego, zupełnie dowolnie - sąd pierwszej instancji. Praca wykonywana przez ubezpieczonego miała charakter stały.

Apelujący zarzucił sądowi pierwszej instancji, że z jednej strony stwierdził, iż czynności wykonywane przez ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym ojca nie wykraczały poza ramy okazywanej rodzinie pomocy, z drugiej natomiast strony, dowolnie uznał, że okresy zatrudnienia w Kółku Rolniczym w A. oraz w M. (...) nie mogły być uwzględnione, ponieważ nie jest obecnie możliwe ustalenie jaki był ówczesny wymiar czasu pracy. Takie działanie prowadzi zdaniem skarżącego do kuriozalnej sytuacji wykluczenia wspomnianego okresu z życia „zawodowego” J. B. (1), co jest krzywdzące i niesprawiedliwe dla ubezpieczonego.

Nadto, skarżący zarzucił Sądowi Okręgowemu sprzeczność ustaleń z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, mającą istotny wpływ na treść zaskarżanego wyroku, a polegającą na uznaniu, iż J. B. (1) udowodnił ogółem 22 lata i 22 dni pracy, zamiast wymaganych 25. Ubezpieczony podniósł, że z treści zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż posiada ogólny staż pracy w wymiarze przekraczającym 25 lat pracy i spełnione zostały przesłanki warunkujące skorzystanie z instytucji prawa do emerytury.

W odpowiedzi na apelację J. B. (1) organ rentowy wniósł o jej oddalenie w całości. Wskazał przy tym, że w pełni podziela argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja J. B. (1) nie zasługiwała na uwzględnienie. Zdaniem sądu drugiej instancji Sąd Okręgowy zebrał pełny materiał dowodowy, który trafnie ocenił. Ustalenia faktyczne poczynione przez ten sąd przyjmuje Sąd Apelacyjny jako własne bez potrzeby ich szczegółowego przytaczania. Podziela również ocenę prawną zaprezentowaną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Głównym zagadnieniem spornym w niniejszej sprawie było ustalenie czy ubezpieczony wykazał posiadanie 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego, co stanowi jedną z przesłanek warunkujących nabycie prawa do emerytury. W szczególności chodziło o zaliczenie do ubezpieczenia okresu pracy J. B. (1) w gospodarstwie rolnym (...) w oparciu o przepis art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej.

Apelujący cytując wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 kwietnia 2009 r. (sygn. III AUa 5187/2008) argumentował, że d o uwzględnienia, przy ustalaniu prawa do emerytury, przypadającego przed 1 stycznia 1983 roku okresu pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, na zasadach określonych w art. 10 ust. 1 emerytalnej, wystarczającym jest samo wykazanie przez ubezpieczonego faktu pracy w gospodarstwie rolnym, a przepis ten nie zawiera żadnych innych warunków . W orzecznictwie (bliżej nie wskazanym przez skarżącego) zakreślony został pogląd, jakoby stałość wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym związana była również z gotowością (dyspozycyjnością) do podjęcia pracy rolniczej. Wymóg ten apelujący miał spełniać z uwagi na zamieszkiwanie w obrębie gospodarstwa rolnego.

Powyższy argument jest bezzasadny. Przede wszystkim w uzasadnieniu cytowanego w apelacji wyroku zawarte zostało stwierdzenie, pominięte przez apelującego, które wprost wskazuje, że: „warunkiem wystarczającym dla uznania spornego okresu pracy (...) było jedynie wykazanie, że praca w gospodarstwie była świadczona stale i co najmniej w wymiarze czasu pracy określonym w art. 6 ust. 2 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach (połowie pełnego wymiaru czasu pracy)”. Powyższe stanowisko jest ugruntowane w judykaturze, co trafnie wyeksponował Sąd Okręgowy powołując się na liczne orzecznictwo Sądu Najwyższego. Przesłankę zaliczenia okresu pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, a przed objęciem ubezpieczeniem społecznym, stanowi wymiar pracy co najmniej 4 godziny dziennie. Praca musi być świadczona stale. Gotowość podjęcia pracy nie może być utożsamiana z jej świadczeniem. Pamiętać bowiem należy, że zaliczanie okresu pracy małoletniego w gospodarstwie rolnym do okresów składkowych przy ustalaniu prawa do emerytury stanowi wyjątek i jako taki winien być interpretowany ściśle, a nie w sposób rozszerzający (podobnie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2006 r., sygn. I UK 166/05, LEX nr 375655).

Zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że okresu od 22 lipca 1964 roku do 20 kwietnia 1968 roku oraz od 20 kwietnia 1970 roku do 20 lipca 1971 roku nie można zaliczyć ubezpieczonemu do ogólnego stażu ubezpieczeniowego, a to z tego względu, że nie można przyjąć, iż pracował on przynajmniej 4 godziny dziennie w gospodarstwie swojego ojca i macochy. W szczególności, jak zasadnie podkreślił Sąd Okręgowy, gospodarstwo to liczyło około 10 ha, uprawiano na nim typowe rośliny, tj. buraki, ziemniaki i zboże; inwentarz nie był zbyt duży. Tymczasem w gospodarstwie poza apelującym pracowali oboje państwo B., a także rodzeństwo skarżącego. Oczywistym jest, że ó wczesny poziom techniki rolniczej znacząco różnił się od obecnie obowiązującego. Nie sposób jednak uznać, że w sytuacji rodziny B. wiązał się z koniecznością stałej pracy apelującego w wymiarze co najmniej czterech godzin dziennie. Na powyższe przede wszystkim wskazuje fakt, że ubezpieczony nie traktował tego okresu jako swojej aktywności zawodowej, pomijając tę okoliczność w swoich życiorysach, kwestionariuszach i oświadczeniach. Ponadto J. B. (1) w bliżej nie określonym charakterze i wymiarze czasu pracy zatrudniony był w Kółku Rolniczym w A. oraz w M. (...) w I.. Trafnym jest stanowisko sąd pierwszej instancji, że czynności wykonywane przez ubezpieczonego miały na celu pomoc rodzicom w prowadzeniu tego gospodarstwa rolnego, co jest zwyczajowo przyjęte w rodzinach wiejskich. Dodatkowo Sąd Apelacyjny wskazuje, że samo gospodarstwo w P. nie pozwalało się utrzymać rodzinie je prowadzącej, skoro ojciec skarżącego świadczył pracę m.in. jako inseminator, a ubezpieczony sam jeszcze dorabiał.

W konsekwencji trafnie ustalił Sąd Okręgowy, że J. B. (1) nie legitymuje się 25-letnim okresem składkowym i nieskładkowym, co uniemożliwia przyznanie mu wnioskowanego świadczenia. Oddalając odwołanie ubezpieczonego Sąd Okręgowy nie naruszył przepisów prawa materialnego, tj. art. 10 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej oraz § 4 ust. 1 pkt 1) i 2) rozporządzenia z 1983 r.

Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu apelującego dotyczącego naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. W ocenie Sądu Apelacyjnego zebrany w sprawie pełny materiał dowodowy, został oceniony wszechstronnie zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (podobnie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2010 r., sygn. II UK 154/09, LEX nr 583803).

Ocena dowodów zaprezentowana przez sąd pierwszej instancji była zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, logiczna, przejrzysta i przekonywująca. Była to ocena swobodna, a nie dowolna. W szczególności z zeznań A. P. i J. R. wynika jaki był charakter gospodarstwa położonego w P., ile osób w nim pracowało, a w szczególności w jakim charakterze pracował w nim ubezpieczony. Na tej podstawie można zasadnie wnioskować, że J. B. (1) pomagał rodzinie w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, że pomoc ta miała charakter doraźny, polegający na wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dzieci rolników. Nie była to stała praca w wymiarze co najmniej 4 godzin, którą można byłoby zaliczyć ubezpieczonemu do stażu ubezpieczeniowego.

Także ustalenie, że okresy zatrudnienia w Kółku Rolniczym w A. oraz w M. (...) w I. nie mogły być uwzględnione do okresu ubezpieczeniowego, ponieważ nie jest obecnie możliwe ustalenie, jaki był wówczas wymiar czasu pracy J. B. (1), w oparciu o jaką umowę pracował, czy była to praca dorywcza i czy J. B. (1) podlegał ubezpieczeniom.

Sąd Okręgowy logicznie uargumentował swój wniosek, że skoro ubezpieczony niekiedy pracował tylko 1 dzień w tygodniu, a w inne dni w zależności od potrzeb – to jego pracy nie można uznać jako świadczonej w oparciu o umowę o pracę w rozmiarze ½ etatu, a zatem nie mogło podlegać zaliczeniu. Ponadto okresy pracy od 1 lipca 1967 roku do 5 maja 1968 roku oraz od 1 sierpnia 1970 roku do 28 grudnia 1970 roku nie są wystarczające do uzupełnienia okresów składkowych i nieskładkowych udowodnionych przez ubezpieczonego, wynoszą bowiem mniej niż 3 lata.

Z tych też względów na podstawie art. 385 k.p.c. apelacja J. B. (1) podlegała oddaleniu jako bezpodstawna.

SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak SSA Jolanta Hawryszko

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Beker
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Polak,  Romana Mrotek ,  Jolanta Hawryszko
Data wytworzenia informacji: